Wydarzenia

Kontynuujemy TOP 10 subiektywnego Podsumowania najlepszych kryminałów ubiegłego, 2024 roku.
Na miejscach 3 i 4 zestawienia - umieściliśmy następujące pozycje:

3)  S. A. COSBY - "ASFALTOWA PUSTYNIA"
Cosby przedstawia świat brudny i brutalny, a jego książki dumnie reprezentują nurt southern noir. Ich bohaterowie - i czarni, i biali - z trudem unoszą się na powierzchni życia, a żeby przetrwać, muszą kraść, zabijać, wchodzić do gangów, przywyknąć do brutalności policji, a także więziennych klawiszy. Próbują wyrwać się z matni, ale ona i tak się o nich upomni.
Nad "Asfaltową pustynią" gdzieś w Wirginii unosi się zapach palonej gumy i starego oleju silnikowego. To ulubione aromaty Beauregarda "Buga" Manage'a, właściciela tego niewielkiego warsztatu samochodowego. Przed laty został ranny w napadzie i skończył z gangsterką. Uwielbia swoją żonę i dwóch synków. Chce być porządnym obywatelem i już nigdy nie wracać do domu z kulą w ciele.
Ale Manage'a nie stać na aparat ortodontyczny dla dziecka, jego matkę chcą wyrzucić z domu opieki, bo ubezpieczenie przestało wystarczać na opłacenie pobytu, a na biurku zalega stos rachunków. Jeśli natychmiast nie wytrzaśnie skądś 80 tys. dolarów, z warsztatem koniec.
Jak to w kryminałach, musi wrócić do nielegalnego fachu. 
Mamy tu bohatera, któremu kibicujemy, nawet gdy zabija i kradnie. Bo jest prawdziwy, jednocześnie dobry i zły.

4)  KATHERINE RAMSLAND, TRACY ULLMAN - "UCZEŃ SERYJNEGO MORDERCY"
Perełki takie jak ta trzeba wyławiać za wszelką cenę. "Uczeń" to drobiazgowy opis zbrodni, ale autorki nie tracą kontekstu, tj. Ameryki lat 70-tych.
Elmer Wayne Henley Jr był zwyczajnym teksańskim nastolatkiem, tyle że nadprzeciętnie inteligentnym i oczytanym. Marzył, by zostać bohaterem. I częściowo mu się udało, gdy zabił seryjnego mordercę - pedofila Deana Corlla i ocalił przed nim dwoje dzieciaków. Amerykańskie media rzuciły się na jego historię, ale to, jak ją przedstawiały, szybko wymknęło się Henleyowi spod kontroli. Bo wcześniej latami pomagał Corllowi w wabieniu i zabijaniu chłopców, często swoich kolegów, biernie przyglądał się, jak torturuje i gwałci ofiary, pomagał w chowaniu ciał. Henleya skazano za sześć morderstw.
Reporterki kładą nacisk nie na makabrę - choć i tej nie brakuje - ale na psychologiczne mechanizmy, które pozwoliły mordercy manipulować Henleyem i zrobić z niego prawą rękę. Przyglądają się zwłaszcza niższej klasie średniej.
Piszą o tym, jak policja pośrednio przyczyniła się do tragedii, ignorując zaginięcia chłopców, których z brudnych przedmieść bezbłędnie wyłuskiwał Corll. A także badają doniesienia o działającej na terenie całych Stanów siatce pedofilów i opisują udział Trumana Capote'a w procesie Henleya, bo słynny pisarz po sukcesie "Z zimną krwią" szukał inspiracji właśnie na rozprawach pomagiera mordercy.
Jedna z najlepszych pozycji true crime w ostatnich latach. 

Źródła: Magazyn do Czytania - "Książki"; Polskie Radio "Trójka"; Radio 357.

3)  4)