TOP 10 Subiektywnego Podsumowania najlepszych kryminałów 2024 roku - pozycje: 5 - 6

MarcinB05 lutego 2025 r.

Pora na ciąg dalszy TOPu 10 subiektywnego Podsumowania najlepszych kryminałów, 2024 roku.
Na miejscach 5 i 6 zestawienia - umieściliśmy następujące pozycje:

5)  ALEX MICHAELIDES - "FURIA"
W "Furii" Michaelides opowiada o Lanie Farrar, hollywoodzkiej gwieździe filmowej, która najlepsze lata kariery ma już za sobą. Osamotniona i zgorzkniała wciąż odcina kupony od dawnej sławy, choć grono jej przyjaciół z każdym rokiem rzednie. 
Tych, którzy zostali, postanawia zaprosić na weekendowy wypad na swoją prywatną grecką wyspę. Tam dochodzi do morderstwa.
Cała historię poznajemy z ust nie Lany, ale jej akolity, który jako narrator nie budzi zaufania, w dodatku trochę za bardzo przypomina Ripleya Patricii Highsmith, co nigdy nie wróży dobrze.
Michaelides pożycza również sporo od Agathy Christie i Dorothy L. Sayers, a przy okazji rozrzuca na kartkach tropy i smaczki przeznaczone dla wielbicieli starego kina.
Zagadka jest drobiazgowo zaplanowana, finał zaskakujący, a wszystkie elementy układanki wskakują w zakończeniu na swoje miejsce. 
Lektura, która daje czytelnikowi ogromną satysfakcję, choć wymaga od niego też uważności.
"Furia" to uczta, dowód na to, że wciąż jeszcze można napisać kryminał z klasą.

6)  A. J. FINN - "KONIEC OPOWIEŚCI"
Kolejna klasyczna zagadka. W centrum jest Sebastian Trapp, genialny buc, autor powieści kryminalnych, nad którym od dekad ciążą oskarżenia o zabójstwo żony i syna.
Czy są bezpodstawne? Na to pytanie spróbuje odpowiedzieć główna bohaterka najnowszej książki autora, "Kobiety w oknie", wielbicielka powieści kryminalnych Nicky Hunter.
Czy jej imię i nazwisko nie przywołuje "Samotnego domu" Agathy Christie? Jeśli tak, zagadkę z "Końca opowieści" czytelnik rozwiąże z łatwością. Bo najnowsza książka Finna to zabawa z klasyką.
Nicky na zaproszenie Trappa ma spisać jego wspomnienia, a przy okazji postanawia powęszyć trochę w jego rezydencji. Grono podejrzanych ma spore, bo w "Końcu opowieści", jak to w klasycznym kryminale, nie brakuje ekscentrycznych i antypatycznych typów, z których każdy może być mordercą. 
Błyskotliwa, wściekle złośliwa powieść.
Finn dał sobie na jej ukończenie kilka lat i to widać. Przemyślana intryga, dowcipne dialogi - to wszystko sprawia, że czytanie przynosi dziką frajdę.

Źródła: Magazyn do Czytania - "Książki"; Polskie Radio "Trójka"; Radio 357.

5) 5 6) 6